Susza – kiedy kończy się woda

Brak opadów – czym nam to grozi?

Niestety, za ciepłe, słoneczne i bezchmurne lato przyjdzie nam zapłacić. I to nie za dziesiątki lat, ale jeszcze w tym roku. Przez suszę ucierpią plony, które będą mniej obfite, co doprowadzi do podniesienia cen warzyw i owoców nawet o 5%. Co więcej, przyczyni się ona do powolnej, ale zdecydowanej degradacji gleby, która skutkuje pustynnieniem krajobrazu. Równie dużym zagrożeniem są pożary, które przy suszy rozprzestrzeniają się bardzo szybko, trawiąc hektary lasów, zabierając nam nie tylko piękno natury, ale również dom i życie wielu gatunków zwierząt.

W okresie zwiększonej mobilizacji, a taką mamy obecnie, warto zapomnieć o koszeniu trawy w ogrodzie. Jeżeli mieszkacie w bloku, spróbujcie zainterweniować u władz spółdzielni i przekonać ich, że równy trawnik przed klatką nie jest teraz priorytetem. Jeżeli mamy taką możliwość, dobrze jest stworzyć swój własny zbiornik retencyjny czyli deszczówkę. Pozyskana w ten sposób woda może posłużyć do podlewania ogrodu albo roślin domowych.