Warto otaczać się dobrymi rzeczami. Mogą być to ulubione przedmioty, pamiątki rodzinne, ale również kwiaty doniczkowe. Udowodniono, że mają one liczne zalety, a przebywanie wśród nich ma dobry wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie. Więc jeżeli następnym razem, ktoś zacznie narzekać, że przynieśliście do domu kolejnego kwiata, przypomnijcie sobie wszystkie powody, dla których warto się nimi otaczać.
Organizm robi wiele rzeczy bez naszej wiedzy i świadomości. Na przykład relaksuje się, gdy przebywa blisko natury. O tym już pisaliśmy w artykule, który możesz przeczytać TUTAJ, ale jak się okazuje, nie tylko wypoczynek w lesie albo na łące jest w stanie go odprężyć. Widząc naszymi oczami zielone rośliny domowe, nasze ciało reaguje podobnie. Spada poziom stresu, dzięki czemu nie tylko jesteśmy bardziej wyluzowani, ale również zdrowsi. Nie bez powodu w szpitalach stawiane są w salach kwiaty. Wpływają dobrze na odporność, wytwarzając tlen, utrzymują zwiększoną wilgotność oraz poprawiają psychiczny komfort, który jest niezwykle istotny przy rekonwalescencji.
Kwiaty dobrze trzymać w miejscach, gdzie pracujemy, ponieważ dobrze wpływają na myślenie. Sprawdzą się szczególnie rośliny z dużą powierzchnią liści, dzięki którym powietrze w obrębie naszego biurka będzie lepiej nawilżone i dotlenione. Taki roślinny towarzysz również pozytywnie wpływa na kreatywność i potrafi odprężyć w stresowych sytuacjach. Co więcej, kwiaty są świetnym sposobem na ożywienie nudnego biurka i nadanie przestrzeni przyjemnej atmosfery
Ostatnią, choć niezwykle ważną zaletą uprawiania roślin w domach, jest ich pozytywny wpływ na nasze zdrowie. Posiadając wiele kwiatów na parapetach, nie tylko mamy lepiej dotlenione mieszkanie, ale również dobrze oczyszczone powietrze. Badania pokazują, że rośliny domowe usuwają nawet do 87 procent toksyn. To świetne rozwiązanie szczególnie dla mieszkańców dużych miast, w których występuje problem ze smogiem.
Rośliny mają niezliczone ilości zalet, choć warto pamiętać o paru zagrożeniach. Liście, szczególnie mocno porowate lub pofalowane łatwo zbierają kurz, który zaniedbany, może szkodzić alergikom. Warto więc pamiętać o częstych prysznicach albo kupować rośliny, których powierzchnia jest bardzo łatwa do przetarcia szmatką. Co więcej, choć kwiaty za dnia wytwarzają tlen, w nocy go konsumują, wydalając dwutlenek węgla. Do sypialni wtedy najlepiej wybrać niewielką ilość kwiatów lub takie, w których zachodzi proces fotosyntezy w nocy. Wśród nich są między innymi orchidee, sukulenty albo sansewierie.
Jakichkolwiek kwiatów nie wybierzecie do swojej przestrzeni, jesteśmy pewni, że będzie wyglądać pięknie. Nie ma bowiem nic lepszego niż obserwowanie nowego, przebijającego się listka, albo procesu kwitnięcia naszej ulubionej rośliny. Pamiętajcie tylko, że zanim zdecydujecie się na konkretny gatunek, dobrze sprawdzić, jakie warunki preferują i porównać je z tymi, które są w waszym domu.
Podziel się
30 lipca,2020
Słyszeliście kiedyś o hygge? To słowo pochodzenia duńskiego, na które trudno znaleźć tłumaczenie w języku polskim. Używane jest jednak w kontekście dobrych uczuć związanych z ciepłem, przytulnością czy poczuciem przynależności. W takim razie „hygge” może opisać pomieszczenie, piosenkę, ale również mamę czy tatę. I choć definicja jest szeroka i dosyć płynna, to jedno jest pewne – budzi dobre emocje, zachęca do odpoczynku i warto się temu przyjrzeć bliżej.
25 czerwca,2020
Na pewno nikogo to nie zdziwi, ale badania pokazują, że obcowanie z naturą ma na nas pozytywny wpływ. Już setki lat temu ludzie czuli, że uzdrowiska i sanatoria trzeba otwierać w malowniczych, kipiących zielenią miejscowościach. Fakty są bowiem takie, że regularne przebywanie na świeżym powietrzu wśród roślin redukuje stres, obniża ciśnienie krwi i wpływa na dobre samopoczucie.