Magazyn Biogo - Między życiem a pracą - zmieniajzbiogo.pl

Work-life balance – jak znaleźć złoty środek?

Porady

Jako Polacy jesteśmy drugim najbardziej zapracowanym narodem w Unii Europejskiej. Więcej pracują od nas tylko… Grecy. Pozostałe kraje za to, cenią sobie czas wolny, który pożytkują na hobby czy spędzanie czasu z rodziną. Z czego to wynika i jak zachować tzw. work-life balance czyli równowagę pomiędzy pracą a życiem prywatnym? Dowiecie się czytając dalej!

Między życiem a pracą

Work-life balance to pojęcie, które jest wśród nas już długo. Od kiedy otworzyliśmy się bardziej na Zachód, ta idea trafiła do nas i w środowisku zawodowym zaczęliśmy bardziej zwracać na nią uwagę. Oznacza ona balans pomiędzy życiem zawodowym i związanymi z nim ambicjami, a czasem poświęconym rodzinie, relaksowi czy hobby, co prowadzi do zadowolenia z obydwu dziedzin naszego życia. Popularyzacja tej idei była pokłosiem rosnącego pracoholizmu i epidemii wypalenia zawodowego. To właśnie w latach 70 i 80 w krajach Zachodnich, pojawiły się głosy, że pracować trzeba z głową, a odpoczynek i rozrywka są równie kluczowe jak godziny spędzone za biurkiem. Czy istnieje w takim razie idealny balans pomiędzy pracą a życiem osobistym?

Magazyn Biogo - Nie ma jednej odpowiedzi - zmieniajzbiogo.pl

Nie ma jednej odpowiedzi

Nie ma jednego przepisu na znalezienie równowagi. Wiele zależy od osobistych cech, ambicji oraz tego, jak bardzo lubimy swoją pracę i w jakich warunkach pracujemy. Jeżeli przy pierwszej kawie o 8:30 marzymy o tym, by już wyjść do domu, a obowiązki przyprawiają nas o ból głowy, zdecydowanie będziemy za tym, by szala przechylała się na stronę czasu wolnego. Niektórzy mają to szczęście, że praca jest ich pasją i mogą spędzać w niej o wiele więcej czasu bez uczucia znużenia. Dlatego środek dla każdego jest w innym miejscu. Badania pokazują jednak, że niezależnie od posady, pracownicy lepiej się czują w środowisku zawodowym, w którym mogą dostosowywać pracę pod siebie. W dobie pandemii, ta elastyczność zdecydowanie się zwiększyła. Całkowity lub częściowy home office dał wielu osobom poczucie lepszego zarządzania swoim czasem, a przez czasowo zamknięte szkoły i przedszkola, pracodawcy chcąc nie chcąc, musieli dostosować się do pełnoetatowych rodziców.

Co zamiast pracy?

Niezależnie czy lubisz swoją pracę czy nie, posiadanie odskoczni jest bardzo ważne. Podróżowanie, spędzanie czasu z rodziną czy przyjaciółmi – warto pielęgnować dodatkowe aktywności, którymi wypełniamy sobie dni. Nawet przy najlepszej pracy, może dojść do przesytu i wypalenia zawodowego, a gdy jej zabraknie, możemy zdać sobie sprawę, że nic innego nie mamy w życiu. Ciągłe siedzenie w jednej tematyce również często prowadzi do spadku produktywności, ponieważ nasza głowa pragnie odświeżenia, zmiany perspektywy.

Magazyn Biogo - Self-care- zmieniajzbiogo.pl

Jak poznać, że balans jest zachwiany?

Choć ten środek dla każdego jest gdzie indziej, są pewne zachowania, przy których powinna się zaświecić żółta lub czerwona lampka. Jeżeli podczas swojego czasu wolnego sprawdzasz telefon służbowy, odświeżasz e-mail czy przeglądasz inne rzeczy związane z obowiązkami, powinieneś zastanowić się z jakiego powodu tak się dzieje. Często osoby, które nie mają dobrze poukładanej relacji z pracą, czują wyrzuty sumienia związane z wypoczynkiem albo nawet nie potrafią się zrelaksować. Czy siedzi w tobie niepokój związany z nieobecnością w pracy, a może to pracodawca wywołuje presję na bycie dostępnym cały czas?

Rzut okiem na pracodawcę

Większość z nas pracuje w wieloosobowych firmach. To z reguły pracodawca lub menedżer dyktuje zasady pracy i często nasz work-life balance jest oparty na ich sposobie zarządzania. Na co więc warto zwracać uwagę? Nie tylko czy pracodawca ceni cię w godzinach pracy, ale również poza nimi. Ważne jest, by nie wymagał od ciebie dostępności, jeżeli nie masz tego w zakresie obowiązków. Jeżeli usypiając dziecko albo czytając książkę po obiedzie, dostajesz wiadomości, telefony, pytania związane z pracą, to wiedz, że granice są przekraczane. Niestety, nadal w wielu miejscach, nawet korzystanie z tego, co oferuje nam kodeks pracy, jest niemile widziane. Branie urlopu lub zwolnienia w czasie choroby – jeżeli masz wyrzuty sumienia związane z usprawiedliwioną nieobecnością w pracy, pomyśl o tym, czy na pewno nie odbija się ona na twoim zdrowiu psychicznym albo relacjach z najbliższymi. Nawet jeżeli mówisz sobie, że to nic takiego, odebrać telefon po pracy lub wypełnić jakieś zadanie, długofalowo może to wpłynąć na ciebie bardzo negatywnie. Granice mogą być płynne, ale jednak muszą istnieć i gdziekolwiek są, powinny być respektowane!

Magazyn Biogo - Slow-life - zmieniajzbiogo.pl

Wrzuć na luz

Ostatnią, niezwykle ważną sprawą jest urlop. Nie bez powodu ustawodawca gwarantuje nam 26 dni. To jest czas tylko dla ciebie i jest on nie do przecenienia. Mówi się, że dopiero po 2 tygodniach bez pracy (oraz bez telefonów, wiadomości ani zaglądania na maila) nasz mózg jest prawdziwie zrelaksowany. Dlatego zaleca się branie jednorazowo 14 dni urlopu. Mamy wtedy szansę zadbać o siebie, spędzić jakościowy czas z bliskimi albo całkowicie oddać się pasjom. Choćby było to oglądanie seriali na leżaku w ogrodzie – takie nasze prawo. Nie przejmować się, jedynie odpoczywać! Takie odcięcie się od obowiązków świetnie działa na naszą psychikę, a i pracodawca powinien być zadowolony. Po takim czasie wracamy odświeżeni i pełni nowych pomysłów.

Czas działać

Jak ze wszystkim, znalezienie złotego środka zajmuje czasem dużo czasu. Warto jednak do niego dążyć! Stawka jest naprawdę wysoka – chodzi o nasz komfort psychiczny, relacje i ogólne poczucie spokoju i szczęścia. Powodzenia!

Podziel się